"Edi" wygrywa słupeckie Prowincjonalia
Podwójnym sukcesem filmu Piotra Trzaskalskiego Edi zakończył się w niedzielę w Słupcy (Wielkopolska) X Przegląd Polskich Filmów Fabularnych Prowincjonalia 2003 - poinformowała PAP.
Publiczność uczestnicząca w plebiscycie uznała Ediego za najlepszy film tegorocznego przeglądu, a odtwórcę głównej roli w tym obrazie, Henryka Gołębiewskiego (na zdj.), wyróżniła za najciekawszą kreację aktorską. Reżyser i aktor otrzymali drewniane statuetki Jańcia Wodnika - duchowego patrona Prowincjonaliów.
Przez trzy dni trwania imprezy pokazano 16 filmów nakręconych w ubiegłym roku przeważnie przez debiutujących polskich reżyserów.
Wszystkie one doskonale odpowiadały tradycyjnej formule tego przeglądu, stawiającego na kino wartościowe artystycznie, prezentującego filmy mówiące o problemach i ludziach polskiej prowincji - ocenił Jacek Bartkowiak, organizator słupeckich Prowincjonaliów.
Zdaniem Bartkowiaka, jubileuszowy przegląd cieszył się wyraźnie większym niż w dwóch ostatnich latach zainteresowaniem publiczności. Po projekcjach większości filmów miała ona okazję spotkać się i porozmawiać z ich twórcami.
Gośćmi Prowincjonaliów byli m.in. Adam Guziński - reżyser Antychrysta, Marek Lechki -reżyser filmu "Moje miasto", i Henryk Gołębiewski - aktor grający Ediego.
Za trzy dni w niedalekiej Wrześni również rozpoczną się filmowe Prowincjonalia. Dwie imprezy o podobnym charakterze i nazwie odbywają się od czterech lat, po tym jak rozeszły się drogi dwóch głównych organizatorów i pomysłodawców tego festiwalu filmowego. We Wrześni także nagrodami są statuetki Jańcia Wodnika, duchowego patrona obu imprez.