Trwa ładowanie...
10-04-2009 11:18

Farfał: ci co mnie krytykują, nie chcą zmian w TVP

Farfał: ci co mnie krytykują, nie chcą zmian w TVP
d4d5xz7
d4d5xz7

P.o. prezesa TVP Piotr Farfał uważa, że osoby, które go krytykują mają interes w tym, by nie dopuścić do zmian w systemie produkcji telewizyjnej. W wywiadzie dla "Dziennika" mówi też, że chodzi o pokazanie TVP jako niewydolnej, by później kupić po atrakcyjnej cenie któryś z jej programów.

Kilka dni temu na łamach "Gazety Wyborczej" twórcy, m.in. Andrzej Wajda, Agnieszka Holland, zaapelowali do władz o odwołanie Piotra Farfała ze stanowiska p.o. prezesa TVP. Zarzucili mu m.in., że jest byłym neonazistą i antysemitą. inicjatorem listu był reżyser Krzysztof Krauze.

Farfał mówi w "Dzienniku", że najistotniejszym powodem tego listu jest koniunkturalizm. - Powiedzmy sobie szczerze: były w telewizji osoby zatrudnione na bardzo wysokich stanowiskach, które bardziej lub mniej sprzyjały pewnej wyselekcjonowanej grupie producentów, reżyserów etc. I bardzo często odbywało się to tak, że jedni odwiedzali gabinety drugich z projektami programowymi w ręku, a ci drudzy nawet bez ich czytania zatwierdzali je do produkcji. Teraz to się skończyło - mówi.

Farfał "poleca wstrzemięźliwość" wszystkim, którzy czekają na jego rychłe odejście. Mówi, że nowa ustawa medialna ma duże wady prawne i wywraca system medialny na niekorzyść nadawców publicznych. Dodaje, że nie sądzi, by kiedyś weszła w życie.

d4d5xz7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4d5xz7