Fidel Castro na Oscarach

Michael Moore chętnie zobaczyłby Fidela Castro na gali Oscarowej.

24.02.2008 11:33

Reżyser chciałby, żeby były dyktator Kuby był jego gościem specjalnym podczas ceremonii, ponieważ część zdjęć do jego filmu "Sicko" była kręcona na wyspie.

- Zastanawiałem się, jak ściągnąć Castro na Oscary - zdradził artysta. - A on tymczasem abdykował dla mnie i przyjedzie do Los Angeles, a może nawet, kto wie, wygłosi mowę. Możecie sobie go wyobrazić? W USA? Gdybym mógł porozmawiać Gilem Catesem może
załatwiłbym Castro damę do tańca na początek gali?

Dokument "Sicko" porównuje opiekę zdrowotną w USA z opieką w innych krajach, w tym na Kubie. Obraz trafi do polskich kin w listopadzie 2008 roku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)