Figura w ekranizacji opowiadania Olgi Tokarczuk

Kasia Figura (na zdj. w filmie "Kiler"), mama 3-miesięcznej córeczki Koko, wraca do pracy. Pod koniec lutego rozpocznie zdjęcia do telewizyjnego filmu "Żurek" - poinformowal Super Express.

Film oparty jest na krótkim opowiadaniu "Żurek" znanej pisarki Olgi Tokarczuk. Akcja rozgrywa się współcześnie w małym prowincjonalnym miasteczku. Jest to historia dwóch kobiet: matki i jej nastoletniej córki, która została zgwałcona i jest w ciąży.

Zagram bardzo ciekawą i dramatyczną rolę matki-Polki - mówi Super Expressowi Kasia Figura.

Bardzo się cieszę, że otrzymałam taką propozycję. Jest to szara, zwykła, zapracowana kobieta. Jej relacje z córką nie są proste. Matka ma jednak w sobie dużo determinacji i postanawia za wszelką cenę odnaleźć ojca dziecka. Ten dramat osobisty dwóch kobiet, droga przez mękę, jaką obie przechodzą, ukazany jest w scenariuszu subtelnie, z niedomówieniami.

Aktorka nie ukrywa radości, że wreszcie dostała propozycję zagrania pełnokrwistej postaci kobiety dojrzałej. Na takie role czeka. A, niestety, polskie kino często spycha postaci kobiet na drugi plan.

Po zagraniu Podstoliny w Zemście Andrzeja Wajdy, gdzie występowała w pięknych sukniach z epoki, aktorka cieszy się też na powrót do współczesności.

Myślę, że przy tej roli będę miała okazję zaprezentować inny wizerunek fizyczny, daleko odbiegający od typu sexy kociaka, z którym tak często bywam kojarzona. - dodaje.

Reżyserem filmu Żurek jest Ryszard Brylski, twórca filmu "Deborah" i reżyser kilkunastu odcinków serialu Plebania. Rolę córki zagra amatorka. W filmie prawdopodobnie zobaczymy także Zbigniewa Zamachowskiego.