Fincher opowie o skateboardzistach?
Już od dłuższego czasu natykamy się na newsy dotyczące kolejnych projektów Davida Finchera, ale jak dotąd żaden z nich nie okazał się prawdziwy. Tym razem jednak jest to własciwy trop. W sieci pojawiła się informacja, że twórca Siedem stanie za kamerą filmu "Lords of the Dog Town".
Początkowo obraz reżyserować miał lider zespołu Limp Bizkit, Fred Durst, a Fincher miał być tylko producentem projektu.
Film będzie historią skateboardzistów z Venice Beach, sportretowanych w dokumencie "Dogtown and Z-Boys", nagrodzonym na festiwalu w Sundance.
Scenariusz fabuły napisał reżyser owego dokumentu, Stacy Peralta. Akcja filmu osadzona jest w latach 70. i opisuje kilku znakomitych skateboardzistów z Kalifornii. Zrzeszają się oni w grupę The Zephyrs, zwaną potocznie Z-Boys, która staje sie legendą tego sportu.
Fincher stawia głównie na realizm filmu, dlatego do głównych ról zostaną zaangażowani prawdziwi nastolatkowie, z długimi włosami i oczywiście koniecznie będący ekspertami skateboardingu.