Gisele Bündchen skrytykowała Victorię Beckham za ujawnianie mediom sekretów prywatnego życia.
Brazylijska supermodelka, która spotyka się z Tomem Brady, rozgrywającym amerykańskiej drużyny futbolowej, twierdzi, że ona i jej chłopak w niczym nie przypominają słynnej pary Beckhamów, ponieważ potrafią oddzielić życie zawodowe od osobistego.
- Nie, w żadnym wypadku nie jesteśmy "amerykańskimi Beckhamami" - tłumaczy Bündchen. - Kto wpadł na taki pomysł? Praca jest pracą, a życie osobiste jest życiem osobistym. Nie mają ze sobą nic wspólnego. Mój zawód wymaga ode mnie ciągłego przebywania w blasku jupiterów. Gdybym nie miała prywatnej sfery, do której mogę wrócić, chyba bym oszalała.
Modelka wystąpiła niedawno w filmie "Diabeł ubiera się u Prady".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.