"Gra o tron": zarobki aktorów powalają na kolana. Nawet pół miliona dol. za odcinek. Są jednak lepsi
Najlepiej opłacani aktorzy "Gry o tron" inkasują nawet 500 tys. dol. za występ w jednym epizodzie. To jednak nie najwyższe zarobki w branży.
Pensjom aktorów serialowych postanowił przyjerzeć się magazyn "Variety". Z opublikowanego raportu wynika, że odtwórcy głównych ról w "Grze o tron" dostają za występ w każdym odcinku 500 tys. dol. W gronie najlepiej opłacanych aktorów produkcji znaleźli się Emilia Clarke (Daenerys Targaryen), Peter Dinklage (Tyrion Lannister), Nikolaj Coster-Waldau (Jaime Lannister), Lena Headey (Cersei Lannister) oraz Kit Harington (Jon Snow). To jednak nie oni inkasują największe gaże w branży. Przed nimi w zestawieniu ulokowało się co najmniej kilku bogatszych kolegów po fachu.
Wśród kategorii seriali dramatycznych największą gażą może pochwalić się Robert De Niro. Słynny aktor otrzyma aż 775 tys. dol. za występ w każdym odcinku niezatytułowanego jeszcze projektu Davida O. Russella, kóry powstaje dla Amazona. Tuż za nim w zestawieniu uplasował się Mark Harmon z gażą rzędu 525 tys. dol. za udział w "Agentach NCIS".
Prym wśród najlepiej opłacanych aktorów serialowych wiodą jednak odtwórcy głównych ról komediowej produkcji "Teoria wielkiego podrywu". Kaley Cuoco, Johnny Galecki, Simon Helberg, Kunal Nayyar i Jim Parsons otrzymują aż 900 tys. dol. z pojawienie się w pojedynczym epizodzie. Na zarobki nie może też narzekać Dwayne Johnson, który za grę w serialu "Ballers" otrzymuję 650 tys.y dol.
Zyskująca może być dla niektórych niska gaża Anthony'ego Hopkinsa za grę w produkcji "Westworld". Legendarny aktor inkasuje bowiem "tylko" 300 tys. dol. za jeden odcinek hitu HBO. Podobnymi zarobkami może pochwalić się Billy Bob Thorton za występ w "Goliathcie".