Gwiazda "Pogody na miłość" ujawniła kulisy produkcji. Szokująca rozmowa przed castingiem

Bethany Joy Lenz, znana jako Haley James Scott z serialu "Pogoda na miłość", opowiedziała o niepokojącej rozmowie, która poprzedziła jej ostatnie przesłuchanie do roli oraz o swojej walce z kultem religijnym.

Bethany Joy Lenz
Bethany Joy Lenz
Źródło zdjęć: © East News | CBS/Courtesy Everett Collection

Bethany Joy Lenz, 43-letnia aktorka, w swojej nowej książce "Dinner for Vampires" ujawnia szczegóły trudnej rozmowy z menedżerem przed ostatecznym castingiem do "Pogoda na miłość". "Menedżer powiedział mi, że kazali mu przekazać bezpośredni cytat, abym dokładnie wiedziała, w co się pakuję przed podpisaniem kontraktu. Brzmiał on: 'Powiedzi jej, że ten serial jest o seksie i jeśli ma z tym problem, niech nie przychodzi jutro' – wspomina Lenz, cytowana przez NYPost.

Mimo tak bezpośredniego podejścia producentów, Lenz była zaintrygowana projektem. "Nie przerażał mnie, a pilot 'Pogody na miłość' miał w sobie coś surowego" – pisze aktorka. Uważała, że serial różni się od typowych produkcji młodzieżowych i może przekazać widzom wartościowe treści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przed przyjęciem roli Haley, Lenz odrzuciła propozycję udziału w "What I Like About You", która ostatecznie trafiła do Amandy Bynes. Aktorka, wychowana w ewangelikalnej rodzinie, obawiała się, że granie postaci, która mieszka z chłopakiem znormalizuje "życie w grzechu" młodym widzkom.

Problem z odważnymi scenami na planie

Wcielając się w Haley James Scott, Lenz czuła się komfortowo, uznając ją za najbardziej "przyzwoitą" postać w obsadzie. "Wierzyłam w ten serial i jego zdolność do przekazywania znaczących, podnoszących na duchu przesłań" – podkreśla.

Komentarz o "seksie" z etapu castingów ciążył jej jednak przez dziewięć sezonów serialu, zwłaszcza gdy próbowała sprzeciwić się pewnym decyzjom, jak np. nagrywaniu scen w samej bieliźnie. "Kiedy stawiałam na swoim z powodu skromności religijnej, mój menedżer dostawał telefon: 'Znów sprawia problemy. Mówiliśmy ci, o co chodzi w tym serialu'" – pisze Lenz.

Rozstanie z sektą

Aktorka otworzyła się również na temat swojego doświadczenia z kultem religijnym. Choć koledzy z planu ostrzegali ją, Lenz nie dostrzegała problemu. "Myślałam, że nie jestem w sekcie. Wydawało mi się, że miałam dostęp do relacji z Bogiem i ludźmi w sposób, w jaki wszyscy inni chcieliby, ale nie wiedzą, jak to osiągnąć'" – wspomina. Ostatecznie Lenz opuściła sektę w 2012 roku, po narodzinach córki Rosie. W tym samym roku rozstała się z mężem i członkiem kultu, Michaelem Galeottim.

Hit początku nowego wieku

Serial "Pogoda na miłość" był kręcony w latach 2003-2012. Opowiada o losach dwóch przyrodnich braci, którzy za sobą nie przepadają oraz grupie ich przyjaciół. Szkolne romanse i problemy bohaterów przyciągały rzesze fanów. 9 sezonów produkcji można oglądać na platformie Max.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
pogoda na miłośćaktorkakulisy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)