Trwa ładowanie...
26-08-2010 13:39

"Hakerzy Wolności" uwolnieni!

"Hakerzy Wolności" uwolnieni!
d2oln1r
d2oln1r

W niedzielę 29 sierpnia odbędzie się w Toruniu polska premiera z dawna wyczekiwanego filmu o "hakerach" z toruńskiej Solidarności pt. "Hakerzy Wolności". Reżyser, Marcin Gładych zaadaptował na potrzeby ekranu niesamowitą historię włamania kilku naukowców z toruńskiej "S" na antenę komunistycznej TVP. Doszło do niego w trakcie nadawania "Dziennika Telewizyjnego" jesienią 1985, co wprowadziło bezpiekę w prawdziwy szał.

O tym filmie mówiło się już od kilku miesięcy. W realizację dokumentu zaangażowane było całe filmowe środowisko Torunia. Wreszcie jest! 29 sierpnia, w niedziele odbędzie się prapremiera filmu w toruńskim klubie "Bydgoszcz Kluczyki". Oficjalna premiera odbędzie się dzień później, 30 sierpnia w Kinie Centrum w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu. Organizatorzy chcą połączyć pokaz filmu z działaniem charytatywnym, dlatego każdego zaproszonego proszą o przyniesienie drobiazgu dla wychowanków projektu Akademia Przyszłości - dzieci, które wychowują się w trudnych warunkach oraz doświadczają na co dzień niepowodzeń szkolnych.

"Hakerzy wolności" to film o pierwszych polskich "hakerach" - którymi byli naukowcy z toruńskiej "Solidarności". Reżyserem dokumentu jest fotografik i filmowiec Marcin Gładych. Na film składają się wywiady z uczestnikami wydarzeń, uzupełniane o fabularne rekonstrukcje, zdjęcia archiwalne i animacje. Zdjęcia do "Hakerów..." powstawały w blokach z lat 80. XX wieku. Część z nich została zrealizowana w mieszkaniach, w których poszukiwaniu pośredniczył festiwal Tofifest.

Do legendarnej akcji doszło 14 września 1985 r.. Inicjatorami tego brawurowego działania byli uczeni z toruńskiego UMK - astronom i działacz opozycji Jan Hanasz oraz matematyk Grzegorz Drozdowski. Sprzęt nadawczy rozłożyli w mieszkaniu sekretarki z Instytutu Fizyki - Elżbiety Mossakowskiej. Zbudowany przez nich system elektroniczny emitował sygnały telewizyjne, które udało się zsynchronizować z sygnałami nadajnika telewizji państwowej. Dzięki temu "włamali" się w sam środek głównego reżimowego serwisu informacyjnego - "Dziennika Telewizyjnego".

d2oln1r

Wyemitowali dwa hasła: "Dość podwyżek cen, kłamstw i represji. Solidarność Toruń" oraz "Bojkot wyborów naszym obowiązkiem. Solidarność Toruń". Były one widoczne na ekranach telewizorów przez cztery minuty. Sygnał docierał do całej toruńskiej Starówki, gdzie znajdowały się m.in. koszary i siedziba Urzędu Spraw Wewnętrznych. Cały "zamach" przygotowali wraz z nimi inni koledzy z uczelni - Zygmunt Turło, Leszek Zaleski i Eugeniusz Pazderski.

O akcji toruńskiego podziemia było głośno nawet poza granicami kraju. Wg. Gazety Wyborczej, amerykański dziennikarz Buck Bloombecker nazwał toruński sabotaż "jednym z najbardziej spektakularnych aktów hakerskich na świecie".

Reżyser i pomysłodawca projektu, Marcin Gładych w szczery sposób mówi, dlaczego zdecydował się nakręcić film właśnie o tym wydarzeniu:

"To jest moja forma spłaty długu, jaki mam wobec tych ludzi. W czasach gdy oni to robili, ja grałem w brydża i się niczym nie przejmowałem, a przecież oni wywalczyli dla naszych synów odrobinę wolności" - tłumaczy. Gładych odnalazł historię toruńskich "hakerów" w Internecie. "Zafascynował mnie fakt, że była to walka przy użyciu intelektu, a nie uliczne bitwy i strajki. Ci panowie profesorowie wymyślili coś, co przerosło intelektualnie drugą, komunistyczną stronę" - mówi Gładych.

d2oln1r

Jak podkreśla, jego zdaniem włamanie na anteny telewizji publicznej było nieszablonową, ale doskonałą promocją nauki polskiej. "Hakerzy" wpadli najprawdopodobniej z powodu donosu. Byli też wcześniej obserwowani przez SB. Po aresztowaniu czwórki spośród pięciu "architektów spisku" rozpoczął się ich proces sądowy. Naukowców bronił m.in. mecenas Jan Olszewski.

W filmie zobaczymy też zdjęcia archiwalne oraz specjalne animowane rekonstrukcje zrealizowane w technice 3D. Najcenniejszą z nich będzie słynny komunikat, który "hakerzy" nadali w trakcie reżimowego "Dziennika Telewizyjnego". Jego oryginalna wersja nie istnieje - ówcześnie nie rejestrowano bowiem nadawanego przez TVP programu.

Poza tym "zamach" nie został zauważony w Warszawie. Naukowcy weszli bowiem ze swoim komunikatem pomiędzy stołeczny nadajnik, a telewidzów w Toruniu. Dlatego potrzebna była rekonstrukcja:

d2oln1r

"Wykorzystaliśmy rekonstrukcję, która zrobił dla potrzeb swoich eksperymentów artystycznych Igor Krenz, twórca awangardowy, założyciel Zespołu Filmowego Kino oraz członek grupy artystycznej Azorro" - mówi Gładych.

** [

BACHLEDA PRZYŁAPANA NA BALANDZE ]( http://film.wp.pl/ale-cyrk-z-ta-curus-6025280843056257g ) * * [

TYCH ZDJĘĆ WSTYDZĄ SIĘ GWIAZDY ]( http://film.wp.pl/gwiazdy-w-najbardziej-zenujacych-momentach-6025280354886273g ) * * [

BRYTYJKI SĄ BRZYDKIE? BZDURA! ]( http://film.wp.pl/jesli-sadzicie-ze-brytyjski-sa-brzydkie-sprawdzcie-to-6025280115483265g ) * *[

CO SIĘ STAŁO BRODZIK?! WYGLĄDA FATALNIE! ]( http://aleseriale.pl/gid,6660,img,238119,fototemat.html )**

d2oln1r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2oln1r

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj