Hans Kloss - czy zagra go Bogusław Linda?
O tym projekcie Władysława Pasikowskiego mówiło się już od dawna, ale od pewnego momentu sprawa jakby przycichła. Okazuje się, że powodem były negocjacje w sprawie praw autorskich, a one nigdy nie lubią rozgłosu. Wreszcie jednak, jak donosi dzisiejszy Super Express, panowie doszli do porozumienia. Tym samym realizacja pełnometrazowej opowieści o agencie J23 została przesądzona.
Reżyserem przedsięwzięcia będzie twórca 'Psów', któremu ostatnio nie szło najlepiej - Władysław Pasikowski.
Obecnie poszukiwani są odtwórcy głównych ról. Jedno jest pewne - wcześniejsze plotki, że Hansa zagrać miał Bogusław Linda nie znajdują potwierdzenia. Producent filmu Jacek Żelezik wprost wykluczył taką możliwość, dodając - Nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Na początku listopada chcemy zorganizować casting, by dać szansę młodym ludziom z całego kraju.
Wiadomo natomiast, że 'Stawka większa niż życie' nie mogłaby się obejść bez Stanisława Mikulskiego i Emila Karewicza (obydwaj na zdj. PAP). Panowie zagrają te same role, co w serialu - Klossa i Brunnera, którzy spotykają się wiele lat po wojnie.
Film będzie opowiadał o walce wywiadów III Rzeszy i amerykańskiego. - Scenariusz oparty jest na autentycznych wydarzeniach i dotyczy sprawy, która do tej pory nie była poruszana w polskich filmach, czyli wyścigu atomowego - zapewnia jeden ze scenarzystów serialu i filmu jednocześnie Zbigniew Safjan. - Akcja rozgrywać się będzie w wielu interesujących miejscach. Kloss będzie miał oczywiście dziewczynę.
Znając kobiece postaci w filmach Pasikowskiego, głębokiej psychologicznej prawdy w tym przynajmniej fragmencie historii się nie spodziewamy...
Po filmie powstanie prawdopodobnie 12-odcinkowy serial telewizyjny. Scenariusze są już gotowe i czekają na realizację.