Taka miłość się nie zdarza
Ponti, Loren i Fiastri wyjechali do Francji – gdzie można było wziąć rozwód cywilny – i zaczęli się starać o obywatelstwo. W 1965 r. producentowi wreszcie udało się dopełnić wszystkich formalności i jako wolny człowiek wreszcie mógł poślubić Loren.
To uczucie przetrwało wszystkie trudne chwile. Wspólnie wychowali dwóch synów. Rozdzieliła ich dopiero śmierć Pontiego w 2007 r. Kiedy pytano wdowę, czy zamierza wyjść jeszcze kiedyś za mąż, odpowiadała:
- Nie, nigdy. Nie potrafiłabym pokochać nikogo innego.