Imperial War Museum prezentuje polskie filmy
Brytyjskie Muzeum Wojny (Imperial War Museum - IWM) we współpracy z Muzeum Historii Polski (MHP) i Filmoteką Narodową oficjalnie zainaugurowało w sobotę przegląd polskich filmów fabularnych, dokumentalnych i kronik filmowych ilustrujących okres komunistycznych rządów w Polsce.
- Film jest bardzo nośnym środkiem przekazu, a zarazem produktem intelektualno-artystycznym, przełamującym bariery kulturowe i językowe. Poprzez film chcemy opowiedzieć Brytyjczykom powojenną historię Polski.
Wiemy też, że dyrekcji IWM zależy na przyciągnięciu społeczności polskiej w Wielkiej Brytanii do placówki, gdzie jest wiele polskich akcentów - powiedziała Katarzyna Reiter z działu współpracy międzynarodowej MHP.
IWP i MHP chcą realizować wspólne projekty, nie tylko filmowe. - Zainaugurowane w 2006 roku MHP chce korzystać z doświadczeń IWM, które jest pionierską placówką w opowiedzeniu historii w nowoczesny sposób narracyjny, wykraczający poza prezentację eksponatów - dodała Reiter.
Cykl filmów zatytułowany "Za Żelazną Kurtyną" jest drugą częścią pokazu polskich filmów w IWM. Od września do połowy października 2007 roku prezentowano cykl "Pierwsi do Walki" obejmujący okres tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej, kampanię wrześniową, okupację i walkę narodowo-wyzwoleńczą. Trzecią część "Iskry Nadziei" o wyzwalaniu się społeczeństwa spod rządów komunistycznej dyktatury zaplanowano na 2009 r.
Profesor Timothy Garton Ash z wydziału studiów europejskich uniwersytetu w Oksfordzie otwierając pokaz przypomniał, że polskie i brytyjskie doświadczenie wojny było zupełnie inne. Dla Polaków zakończenie wojny oznaczało nową niewolę i było jak "wyzwolenie spod cholery przez dżumę".
Według niego Polska odegrała ważną rolę w okresie od zakończenia drugiej wojny światowej do rozpoczęcia zimnej wojny.
- Postępowanie Związku Sowieckiego w Polsce było katalizatorem zimnej wojny, a społeczeństwo polskie jej lodołamaczem - podkreślił Ash. Winston Churchill - według historyka - czuł się źle z powodu losu Polski - wojennego sojusznika W. Brytanii i dał wyraz swojemu rozgoryczeniu w liście do prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta pisząc o "podżyrowaniu (przez W. Brytanię i USA w Jałcie - PAP) fałszywej politycznej perspektywy (dla Polski)".
- Polska przestała być ofiarą historii, zaś o tym, co jeszcze niedawno było zakłamywane, można mówić prawdę. Dzięki obu tym czynnikom możliwa staje się konfrontacja z trudnymi epizodami polskiej historii - wskazał w sobotę profesor Ash.
Wśród filmów pokazane zostaną m.in. "Dreszcze" Wojciecha Marczewskiego, "Cicha Przystań" Mariusza Malca, "Słońce Wschodzi Raz na Dzień" Henryka Kluby, "Pułkownik Kwiatkowski" Kazimierza Kutza, "Matka Królów" Junusza Zaorskiego, "Cwał" Krzysztofa Zanussiego i wiele innych. Pokaz zamknie "Człowiek z Marmuru" Andrzeja Wajdy.
IWM uzupełnia pokaz polskich filmów własnymi materiałami filmowymi m.in. powojennymi kronikami filmowymi i materiałem dokumentalnym nakręconym przez polskich uchodźców.