Indeks Warszawskiej Szkoły Filmowej wręczony. Casting WP zakończony
Casting Warszawskiej Szkoły Filmowej i Wirtualnej Polski zakończony. Po dwóch miesiącach konkursowych zmagań, eliminacji Internautów, trzech zadaniach aktorskich od Jury i wreszcie bezpośredniej konfrontacji w szkole filmowej Macieja Ślesickiego i Bogusława Lindy znamy nazwisko laureata. Został nim pan Paweł Kaczmarek z Gdyni.
Dziś z samego rana w Warszawskiej Szkole Filmowej w Warszawie przed salą egzaminacyjną spotkała się trójka finalistów Castingu WP. Jako pierwsza na przesłuchanie weszła dama, Kasia Priwieziencew. Tuż po niej komisji zaprezentował się Paweł Kaczmarek, a castingowi peleton zakończył Daniel Klaczak.
Nasi finaliści przed komisją musieli przedstawić fragment wybranej przez siebie prozy, fragment z „Pana Tadeusza” oraz zaśpiewać piosenkę. Każdy z finalistów przed komisją stawał bez obecności pozostałych kontrkandydatów na auli.
Zwycięzca Paweł Kaczmarek zaprezentował 25 wersów z „Pana Tadeusza”, gdzie sędzia przemawia o grzeczności. Wybranym fragmentem prozy były „dzienniki” Gombrowicza, gdzie autor atakuje sfery wyżej wykształcone, jak prawników (nasz laureat sam jest studentem czwartego roku prawa na Uniwersytecie Gdańskim). Z repertuaru śpiewającego wybór padł na Rolling Stones i „I can get no satisfaction”.
W uzasadnieniu do werdyktu Jury Bogusław Linda powiedział naszemu finaliście, że „w aktorstwie nie chodzi o to, by się fizycznie podobać, a o to, by być wewnętrznie najlepszym”.
Finalista Paweł Kaczmarek na egzamin trafił prosto z drogi, z Budapesztu. Jak sam mówi „dzisiejszy dzień przewrócił jego ułożone dotychczas życie do góry nogami”.
Pierwszą osobą, która poinformował tuż po werdykcie Jury (poza obecnym na przesłuchaniu Tacie i przyjaciołach, którzy przyjazdem swoim do Warszawy zrobili mu niespodziankę) była jego dziewczyna.
Rok szkolny w Warszawskiej Szkole Filmowej rozpoczął się dokładnie dziś, 1 października. Od jutra rozpoczynają się pierwsze wykłady, w których nasz finalista obiecuje brać udział.
Przed finalistą ekspresowe poszukiwania mieszkania lub miejsca w akademiku. Rozpoczęte w Gdańsku studia na prawie będą musiały poczekać.
„Najważniejszą rzeczą w moim życiu zawsze było i będzie aktorstwo. To, że mogłem brać udział w Castingu Wirtualnej Polski było dla mnie zaszczytem” – usłyszeliśmy w rozmowie telefonicznej z panem Pawłem tuż po ogłoszeniu werdyktu od Pawła Kaczmarka.
Z pewnością o Pawle Kaczmarku jeszcze usłyszymy. Wszystkich ciekawych umiejętności naszego finalisty zapraszamy w czwartek o 22:30 na premierę jego nowego filmu offowego "4play – Gra Wstępna". Pokaz odbędzie się w Gdańsku w kinie Kameralnym (wstęp 5 zł).
Zwycięzcy i dwójce finalistów życzymy samych sukcesów.