Trwa ładowanie...
24-10-2002 02:00

Instytut Sztuki Filmowej ruszy od 1 stycznia 2004?

Instytut Sztuki Filmowej ruszy od 1 stycznia 2004?
d1x4zzk
d1x4zzk

Jako realną datę rozpoczęcia działalności Instytutu Sztuki Filmowej wiceminister kultury Rafał Skąpski (zdj. Portal Księgarski) wymienił, podczas wtorkowego (22 października) spotkania z dziennikarzami, dzień 1 stycznia 2004 roku.

Instytut miałby powstać na mocy ustawy o kinematografii, nad projektem której trwają obecnie prace w Ministerstwie Kultury. Jak mówił Skąpski, Instytut Sztuki Filmowej powstaje w oparciu o sprawdzone wzory europejskie.

Wiceminister powiedział, że takie instytuty istnieją m.in. we Francji i Anglii. Jednym z pomysłów na prawną formułę instytutu jest Fundacja Skarbu Państwa. Projektowany instytut mógłby jednak gromadzić środki pozabudżetowe. O podziale budżetu instytutu decydowałaby rada, w której zasiedliby przedstawiciele środowiska.

_**Kto to będzie, jeszcze nie wiadomo. Na razie nie ma instytutu, jest pomysł**_ - mówił wiceminister.

d1x4zzk

Wśród pomysłów na zasilanie instytutu jest wprowadzenie opłaty od wpływów z reklam, którą mieliby uiszczać nadawcy telewizyjni. Pomysł ten był w piątek dyskutowany podczas spotkania z nadawcami - przedstawicielami Telewizji Polskiej, TVN i Polsatu - w Ministerstwie Kultury.

Uczestnicy spotkania - jak relacjonował Skąpski - nie mieli wątpliwości, że nadawcy powinni wspierać rodzimą kinematografię.

W konkretnej kwestii opłat, które miałyby zasilić fundusz instytutu, opinie nadawców - wg Skąpskiego - były różne, niejednoznaczne - nie były to jednak opinie zdecydowanie negatywne.

Same rozmowy na ten temat wiceminister określił jako luźne, niezobowiązujące. Obie strony zgodziły się jednak, że płacący powinien mieć prawo do wiedzy na temat tego, jak są wydawane środki instytutu.

d1x4zzk

Nadawcy zgadzają się natomiast - jak mówił wiceminister - z zapisem w innej ustawie o radiofonii i telewizji, zgodnie z którym stacje telewizyjne mają przeznaczać 2 proc. przychodu na własną produkcję filmową.

Instytut Sztuki Filmowej mógłby być także zasilany np. z wpływów z biletów kinowych - pod warunkiem uporządkowania dotychczasowych obciążeń, którymi bilety są obłożone. Wiceminister zwrócił uwagę, że obecnie z biletów kinowych około 5-8 proc. wpływów odprowadza się do różnych organizacji zarządzania prawami autorskimi.

Zgodnie z projektem, część wpływów z biletów mogłaby zasilić fundusz instytutu, pod warunkiem że zastąpiłaby wszystkiedotychczasowe obciążenia lub ich część.

d1x4zzk

Mamy świadomość, jaką pozycją może być cena biletu w budżecie domowym - zaznaczył Skąpski.

Projekt ustawy o kinematografii powstaje na podstawie projektów przygotowanych przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich i Krajową Izbę Producentów Audiowizualnych oraz - jak mówił Skąpski - pomysły Ministerstwa Kultury.

Wg wiceministra, jest szansa, że ustawa o kinematografii trafi do parlamentu na początku 2003 roku.

d1x4zzk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1x4zzk