Nazistowskie warunki
Po pokazie „Na zachodzie bez zmian” amerykańscy filmowcy zgodzili się na warunki nazistowskiej cenzury. Niemiecki rynek był dla Hollywood tak ważny, że szef niemieckiego oddziału studia MGM, Frits Strengholt, na życzenie hitlerowskich działaczy, rozwiódł się nawet ze swoją żoną – Żydówką, którą zesłano do obozu koncentracyjnego.
Bez protestów zgadzano się również na inne żądania – gdy w jednym z filmów pojawiła się muzyka skomponowana przez żydowskiego muzyka, zastąpiono ją inną, stworzoną przez Niemca. A kiedy za jeden z filmów przeznaczonych na niemiecki rynek odpowiadał Lewis Milestone (reżyser znienawidzonego „Na Zachodzie bez zmian”), jego nazwisko usunięto z listy płac.