Jak ten Farrell to robi?

Podczas zdjęć do filmu S.W.A.T., Samuel L. Jackson był pod wrażeniem profesjonalizmu Colina Farrella (obaj na zdjęciu), który często pojawiał się na planie pijany.

Jackson, który zerwał z nałogiem alkoholowym, nie towarzyszył irlandzkiemu koledze podczas jego nocnych pijatyk i zdumiewała go zdolność Farrella do przezwyciężania skutków kaca. „_****Zdarzały się dni, kiedy nad ranem przyjeżdżał samochód, wysiadało z niego dwóch ludzi, którzy wyciągali Colina i wlekli go do jego przyczepy, a już po chwili był trzeźwy i gotowy do pracy. To wspaniały gość_**Zdarzały się dni, kiedy nad ranem przyjeżdżał samochód, wysiadało z niego dwóch ludzi, którzy wyciągali Colina i wlekli go do jego przyczepy, a już po chwili był trzeźwy i gotowy do pracy. To wspaniały gość**”, wspomina Jackson.

Gwiazdor znany z 'Pulp fiction' i 'Gwiezdnych wojen' wspomniał także, że podczas wspólnej pracy odkrył sposób na opanowanie ciężkiego słownictwa Farrella. „Zawsze trzeba zapewnić mu odpowiednią dawkę nikotyny, bo jeżeli nie dostanie papierosa przez dłużej, niż 3 minuty, to zaczyna kląć.”