James Cameron ciągle w wodzie
Wygląda na to, że James Cameron upodobał sobie środowisko wodne. Po 'Titaniku' i 'Głosach z głębin' kolejnym projektem reżysera będzie oparta na prawdziwych wydarzeniach historia miłosna "The Dive".
Bohaterami filmu będzie para nurków Francisco 'Pipin' Ferreras i jego żona, Audrey Mestre. Urodzony na Kubie Francisco "Pipin" Ferreras specjalizuje się w tzw. freediving, czyli nurkowaniu na bezdechu. 18 stycznia 2000 roku w Cozumel w Meksyku, Ferreras osiągnął 162 metry ustanawiając nowy rekord świata. Film skoncentruje się na związku Ferrerasa z Francuzką Audrey Mestre, która była także rekordzistką świata w nurkowaniu bezdechowym. Była, ponieważ zginęła w 2002 roku podczas kolejnej próby bicia rekordu.
Obraz powstanie dla wytwórni 20th Century Fox. Scenariuszem zajmuje się Laeta Kalogridis. Pomysł projektu zrodził się po przeczytaniu przez Camerona artykułu ze "Sports Illustrated" autorstwa Gary'ego Smitha, "The Deadly Dive". Przy pisaniu scenariusza twórcy oprą się również na książce Smitha oraz autobiografii Ferrarasa.
Zanim Cameron przystąpi do zdjęć "The Dive" nakręci "Project 880".