Jamie Foxx: Cieszę się, że mi się nie udało
Jamie Foxx cieszy się, że jego pierwsza próba zostania muzykiem była nieudana, bo w przeciwnym razie nigdy nie zdobyłby Oscara.
Gwiazdor zdobył statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej w 2005 roku za kreację legendarnego muzyka Raya Charlesa. Jest jednak przekonany, że nie doświadczyłby tego honoru, gdyby jego debiutancki album "Peep This" z 1994 roku dobrze się sprzedał.
- Zawsze chciałem śpiewać, ale cieszę się, że nie udało mi się wcześniej zrobić kariery w muzyce - powiedział aktor. - Wtedy nie zaistniałbym w aktorstwie. Raczej zająłbym się śpiewaniem piosenek takich jak Boyz II Men.
Foxx nie porzucił jednak muzyki całkowicie na rzecz aktorstwa. Za piosenkę "Creepin'", w której wspiera go raper Kanye West, zdobył nominację do nagrody Grammy. Wydał także swój drugi album studyjny "Unpredictable".