Trwa ładowanie...
22-12-2008 11:28

Jan Frycz: Film, który przekracza granice etyczne

Jan Frycz: Film, który przekracza granice etyczneŹródło: Vision Film
d3rpjw5
d3rpjw5

Co w scenariuszu filmu „Nieruchomy poruszycielŁukasza Barczyka zainteresowało Pana najbardziej?

Jan Frycz: Łukasz Barczyk jako człowiek, osobowość i odważne podejście do tematu.

Jakie wyzwania stawiała przed Panem kreacja postaci Generała zarówno w sensie emocjonalnym jak i formalnym?

Jan Frycz:Wymagała odwagi i swoistej otwartości.

Czy komiksowa forma filmu wymagała zastosowania szczególnego sposobu gry aktorskiej?

Jan Frycz:Nie stosowałem szczególnych sposobów. Uważnie słuchałem uwag reżysera.

d3rpjw5

Generał to postać, która nie budzi sympatii, a jednak fascynuje, z czego to wynika Pana zdaniem ?

Jan Frycz:Nie zastanawiałem się nad tym. W sztuce zła strona ludzkiej osobowości bywa bardziej intrygująca.

Film, który prawie w całości dzieje się w wyobraźni bohaterów, który przekracza granice etyczne i moralne wymaga od jego twórców otwartości i wzajemnego zaufania. Czy te elementy towarzyszyły Wam od początku, czy wymagały wypracowania podczas spotkań, rozmów i prób?

Jan Frycz:Tak. Podczas realizacji filmu, a także wcześniej, w okresie przygotowań do zdjęć wiele czasu spędziliśmy na rozmowach i poznawaniu się. Praca nad tym filmem była momentami bardzo wyczerpująca, także fizycznie, ale i psychicznie. Była też sprawdzianem naszych relacji i przyjaźni.

Czy praca nad tym filmem i ta rolą była dla pana czymś szczególnym? Czy było coś co wyróżnia ją z Pana dotychczasowych doświadczeń?

Jan Frycz:Film powstawał jako niskobudżetowy, realizowany przez pasjonatów i grupę przyjaciół. Było to dla mnie nowe doświadczenie. Przekonałem się, jak wiele zależy od dobrej woli i pozytywnej energii wszystkich twórców. Stąd ta praca była dla mnie zarówno wielkim wyzwaniem, jak i przygodą.

d3rpjw5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rpjw5