Trwa ładowanie...

Aktorski debiut Oliwii Bieniuk. Od razu wystąpiła w rozbieranej scenie

21-letnia Oliwia Bieniuk powoli wkracza w świat show-biznesu. Ma już za sobą udział w "Tańcu z gwiazdami". Pojawiła się też w dokumencie "Ania", który został poświęcony jej zmarłej mamie. Młoda celebrytka rozpoczęła niedawno naukę w szkole filmowej, gdzie wystąpiła w odważnej etiudzie filmowej.

Oliwia Bieniuk zagrała w odważnej etiudzieOliwia Bieniuk zagrała w odważnej etiudzieŹródło: AKPA
d13ykzk
d13ykzk

Oliwia Bieniuk zadebiutowała w aktorskiej roli w szkolnej etiudzie zatytułowanej "Niuniek", której autorami są Cezary Orłowski i Oliwier de Nisau. Jak podaje "Super Express" oraz serwis Nudografia, jest to erotyk zrealizowany w Warszawskiej Szkole Filmowej.

Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka zagrała w filmie wokalistkę, która jest klientkę baru. W jednej ze scen bohaterka grana przez Oliwię namiętnie całuje się z barmanem, a następnie zaczyna się rozbierać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dokument o Annie Przybylskiej w kinach. Aktorka żyje we wspomnieniach bliskich i fanów

Przypomnijmy, że Oliwia Bieniuk idzie w ślady mamy, gdyż niedawno podjęła naukę w Warszawskiej Szkole Filmowej. Jednocześnie świetnie odnajduje się w show-biznesie jako modelka i influencerka.

d13ykzk

Pierwszą profesjonalną sesję dla znanej sieciówki (reklamowała kolekcję ubrań dla dzieci) zaliczyła, gdy miała niespełna 14 lat. Później najważniejsza była szkoła, ale ostatnio coraz częściej przypominała o sobie mediom.

Anna Przybylska zadebiutowała przed kamerą w 1997 r., czyli w wielu 19 lat. Zagrała wówczas w filmie Radosława Piwowskiego "Ciemna strona Wenus". Rok później pojawiła się w serialu "Złotopolscy", dzięki któremu zyskała dużą popularność, która towarzyszyła jej przez całą aktorską karierę.

Oliwia Bieniuk ma za sobą wiele sesji zdjęciowych, występ w "Tańcu z gwiazdami", zaś jej profil na Instagramie śledzi już ponad 270 tys. osób. Wydaje się, że jest to niezły punkt wyjścia do rozpoczęcia aktorskiej kariery.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d13ykzk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13ykzk

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj