07-12-2005 10:04
Jennifer Aniston idzie do sądu
Jennifer Aniston podała do sądu fotoreportera za naruszenie prywatności.
Aktorka twierdzi, że fotograf Peter Brandt naruszył jej prywatność, robiąc zdjęcia z użyciem teleobiektywu, gdy przebywała w domu w niekompletnym stroju a konkretnie...topless.
W pozwie, złożonym w sądzie w Los Angeles, zachowanie fotoreportera nazwano napastliwym i natrętnym, a użyte przez niego środki - bezprawnymi.
Aktorka liczy na odszkodowanie i sądowy zakaz wykorzystania zdjęć dla Brandta oraz wszystkich, którzy mogliby wyrazić zainteresowanie nimi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.