Jennifer Lawrence nie żałuje rozbieranej sesji dla magazynu "Esquire".
Aktorka pozowała dla pisma w 2010 roku, aby zmienić swój wizerunek "dziewczyny z puszczy", który przylgnął do niej po występie w filmie "Do szpiku kości".
- Ludziom było trudno dostrzec we mnie kobietę seksowną czy piękną - tłumaczy Lawrence. - Przez rolę w filmie "Do szpiku kości" byłam postrzegana wyłącznie jako dziewczyna z puszczy, więc postanowiłam pokazać swoją inną stronę w "Esquire". Nie żałuję. Dziś wiem, że z perspektywy mojej kariery był to dobry ruch.
Od 23 marca będziemy mogli podziwiać Jennifer Lawrence w filmie "Igrzyska śmierci".