Jennifer Lopez pożegnała się z J.Lo
Jennifer Lopez nie chce już, by nazywano ją J.Lo.
Pseudonim ten artystka nadała sobie sama i teraz chce go sobie także sama odebrać. Latynoska gwiazda ma bowiem już dość tego, że wszyscy mówią o niej J.Lo. Lopez chce być z powrotem zwykłą Jennifer. - Nie jestem żadną J.Lo. - stwierdziła aktorka i wokalistka. - To nie jest rzeczywista osoba. To była tylko zabawa, która poszła nieco za daleko. Nigdy nie byłam nikim innym poza Jennifer Lopez.
Artystce tak bardzo zależy na powrocie do własnego imienia i nazwiska, że miała nawet zamiar zatytułować swoją nową płytę "Call Me Jennifer". Ostatecznie jednak album został nazwany "Rebirth" - Tamten tytuł miał być końcem całego zamieszania wokół J.Lo - tłumaczy Lopez. - Stwierdziłam jednak, że "Rebirth" jest doskonały, gdyż oznacza znacznie więcej.