Jessica Lange opuszcza "American Horror Story"

Jessica Lange postanowiła rozstać się z antologią grozy Ryana Murphy'ego - "American Horror Story". Czwarty sezon produkcji będzie ostatnim z jej udziałem.

W pierwszej serii aktorka wcieliła się w matkę z mroczną tajemnicą, w drugiej - w piosenkarkę-alkoholiczkę, która przywdziewa habit i zaczyna kierować kościelnym zakładem dla obłąkanych. W emitowanym obecnie trzecim sezonie gra natomiast "wielebną" - potężną czarownicę, która kieruje szkołą dla nowicjuszek. W czwartej odsłonie pojawi się już w mniejszej roli. Będzie to jej pożegnanie z produkcją.

- Ta praca wymaga poświęcenia znacznej części roku, czego od dawna nie robiłam - mówi gwiazda. - Od czterech lat bez przerwy, po sześć miesięcy w roku, jestem na planie. Myślę, że chciałabym więcej czasu dla siebie. Gdy będę miała przed sobą rok wolnego, to potem? kto wie? Może nie jest to najlepsza decyzja, ale sądzę, że cztery lata to wystarczająco długo.

Na temat czwartego sezonu cyklu na razie wiadomo niewiele. Jego akcja nie będzie rozgrywała się współcześnie. Być może zostanie osadzona w Nowym Orleanie lub w Santa Fe.

W Polsce serial można oglądać na antenie kanału Fox.