3z8
''Musieliśmy się rozstać''
Swojego przyszłego męża, Mirosława Bakę, poznała na uczelni. Błyskawicznie przypadli sobie do gustu.
- Wpadliśmy sobie w oko już na egzaminach wstępnych do szkoły. To było w czerwcu. Spotkaliśmy się ponownie w październiku i po dwóch miesiącach już byliśmy parą – opowiadała w magazynie Prestiż.
Ale nie zawsze było kolorowo. Kreft przyznawała, że mieli poważny kryzys.
- Mirek mnie zdobył, ale później poczuł się zbyt pewny siebie i musieliśmy się rozstać… - mówiła. - Mieliśmy chwilę przerwy, żeby się upewnić, że na pewno chcemy być ze sobą – dodawał jej mąż.