Jon Bernthal wróci jako Punisher w MCU. "Na 100 proc."
Odtwórca Punishera powróci do swojej roli. I to nie w kolejny serialu Netfliksa, ale filmie MCU.
Kochacie Franka Castle'a granego przez Jona Bernthala? Głupie pytanie. Dlatego pewnie jeszcze nie możecie przecierpieć, że Netflix skasował serialowego "Punishera" po 2. sezonie. Ale mamy dla was dobre wieść. Informator serwisu WeGotThisCovered donosi, że Disney jest na 100 proc. zdecydowany do przeniesienia Franka Castle’a na łono MCU. Co więcej, szychy studia widzą w tej roli tylko jednego kolesia: Jona Bernthala.
ZOBACZ TEŻ: Komiks - renesans gatunku
Oczywiście: to tylko plotka. Ale WeGotThisCovered zaznacza, że wszystkie ostatnie informacje ich źródła dotyczące MCU – m.in. ta, że szykuje się reboot "Inhumans" – potwierdziły się co do joty.
Ostatnia pojawiała się też informacja, że Kevin Feige chciałby zrobić film oparty o bardziej mroczną grupę trykociarzy. Mowa oczywiście o Midnight Sons, w skład którego wchodzą m.in. Dr Strange, Johny Blaze i Ghost Rider. Punisher pasowałby do tej wesołej gromadki idealnie.