Trudne sceny łóżkowe
Warnke nie kryła, że „Lekarze” byli dla niej niezwykle istotnym doświadczeniem. Uczyła się pracy na planie, rozwijała się, przełamywała swoje bariery. Przyznawała, że nie zawsze bywało przyjemnie – zwłaszcza kiedy w scenariuszu pojawiały się sceny łóżkowe.
- To są wbrew pozorom trudne sceny – opowiadała w "Gazecie Wyborczej". - Trzeba być naprawdę bardzo perwersyjną osobą, żeby czerpać z tego przyjemność. Każdego, kto ma normalne granice intymności, taka sytuacja stresuje. I jest zwyczajnie nieprzyjemna – mówiła, twierdząc, że bardzo się ich wstydziła.
- Bardzo też nie lubię się całować na scenie czy w filmie – dodawała. -* Mam włączoną kontrolę, wciąż czuję zęby, język i ślinę. Kompletnie mi się to nie składa w coś przyjemnego.*