Katharine Hepburn była lesbijką?
Przyjaciele zmarłej niedawno aktorki Katharine Hepburn z irytacją dementują plotki, jakoby wielka gwiazda była lesbijką.
Zaledwie miesiąc po śmierci artystki, biografowie (choć trudno w zasadzie określać tym mianem żądnych sensacji, dowolnie i specyficznie wiążących ze sobą fakty 'historyków'), którzy zagłębiali się w jej życie zaczynają sugerować, że łączyły ją liczne romanse z kobietami, a Spencer Tracy był jedynie przynętą.
Przyjaciele Hepburn twierdzą, że plotki te są po prostu skandaliczne.
„To ohydne. Nie wierzę w ani jedno słowo”, powiedziała Barbara Maynard. „Kiedy przyjaciele i krewni Kate usłyszeli te plotki o jej lesbijskich związkach, byli naprawdę wstrząśnięci. To tak, jakby ktoś dokonał zamachu na jej charakter. Te plotki nie mają w sobie ani krzty prawdy”, dodaje inny przyjaciel.
Jednak biografka Anne Edwards zapewnia: „W jej życiu były inne kobiety, nie mam żadnych wątpliwości.” Edwards twierdzi, że jedną z byłych kochanek gwiazdy była spadkobierczyni fortuny American Express Laura Harding. „Laura Harding była z nią związana od wczesnej młodości i to jest prawda. Poza tym Katherine łączyła bardzo namiętna znajomość z aktorką Elissą Landi, która twierdziła, że jest pasierbicą włoskiego szlachcica. Jeśli chodzi o Spencera Tracy, to miał on problemy z alkoholem, a producenci chcieli widzieć w nim prawdziwego macho. Jeżeli cały świat uwierzył w jego romans z Katherine Hepburn, to zaczął rzeczywiście wyglądać jak macho.”
Prawda, czy nie - najważniejsze, że książka pani Edwards nieźle się sprzeda...