Keanu Reeves przyłapany. Właściciele pokazali urocze zdjęcie
Internet obiegło zdjęcie Keanu Reevesa, który pojawił się w pewnym sklepie, by kupić figurki ze swoją podobizną. Związane są z grą "Cyberpunk 2077".
Pomimo wielu problemów technicznych, z którymi od czasu swojej premiery boryka się gra "Cyberpunk 2077", niejeden gracz zaznaczał, że spędził z dziełem CD Projekt miłe chwile. Teraz okazało się, że również Keanu Reeves, który w grze udzielił głosu oraz aparycji postaci o nazwie Johnny Silverhand, bardzo dobrze wspomina swoje doświadczenia z tym projektem. Ostatnio dwukrotnie odwiedził Gapple Comics, sklep sprzedający komiksy i gadżety związane np. z grami wideo, by nabyć figurki przedstawiające Silverhanda.
Zdjęcia Reevesa z kamer monitoringu sklepu opublikowali sami właściciele sklepu na swoim Instagramie, ale szybko je zdjęli. Ale wszyscy doskonale wiemy, że w Internecie nic nie ginie, więc spokojnie możemy znaleźć fotki z aktorem w innym miejscu w mediach społecznościowych.
Co ciekawe, Reeves rzekomo nie tylko kupował figurki ze swoją podobizną, ale także komiks "BRZRKR", który gwiazdor napisał wraz z Mattem Kindtem. Oczywiście główna postać wygląda jak aktor. Jest coś wielce ujmującego w zachowaniu Reevesa. To właśnie tego typu rzeczy sprawiają, że ciężko znaleźć drugą postać ze świata filmu, która ma tak dobrą opinię.
Internauci chwalą go za skromną i autentyczną osobowość. Reeves np. nie dotyka kobiet przy pozowaniu do zdjęć. W różnych wywiadach często daje treściwe odpowiedzi na pytania w rodzaju „co sprawia, że jesteś zawsze tak przyziemny?” (jego odpowiedź – "grawitacja"). Słynna już jest historia z konferencji Microsoftu, gdzie zaprezentował "Cyberpunk 2077". Gdy ktoś z publiczności krzyknął do niego "zapierasz dech w piersiach", to aktor odpowiedział: "Sam zapierasz dech w piersiach". Tytuł artykułu New Yorkera "Keanu Reeves Is Too Good For This World" (Keanu Reeves jest za dobry dla tego świata) mówi sam za siebie.