Pojawiły się kompleksy...
W grudniowym wydaniu magazynu, którego okładkę prezentujemy obok, Knightley udzieliła dość szczerego wywiadu, opowiadając też o stosunku do własnej cielesności.
Okazuje się, że przez pewien czas aktorka zastanawiała się, czy wszystkie komentarze odnoszące się do jej wyglądu, nie noszą znamion prawdy.
- Byłam pewna, że nie choruję na anoreksję, ale po pewnym czasie zaczęłam się zastanawiać, co jest nie tak z moim ciałem - wyznała, dodając, że nabawiła się sporych kompleksów.