Trwa ładowanie...
d2yg4i4
19-02-2007 11:24

Kino, które kocha cały świat poza rodakami

d2yg4i4
d2yg4i4

Chińskie kino, które święci tryumfy na światowych festiwalach, nie znajduje uznania w oczach własnych kinomanów.

Ze statuetką Złotego Niedźwiedzia z Berlina wyjechał chiński reżyser Wang Quan'an - autor obrazu "Małżeństwo Tui". Inny chiński film "Sanxia Haoren" ("Martwa natura") - został laureatem Złotego Lwa na ubiegłorocznym festiwalu weneckim.

Obydwa filmy to produkcje niskobudżetowe, ukazujące ludzkie dramaty, które często stanowią cenę gwałtownego rozwoju gospodarczego Chin. Dlatego też trudno o znalezienia tych propozycji w chińskich kinach, czy na półkach z filmami DVD.

W opinii chińskich reżyserów kina artystycznego, chiński rynek filmowy zdominowany jest przez romantyczne komedie oraz historyczne superprodukcje. Tego rodzaju filmy trafiają jednak najczęściej w gusta chińskiego kinomana. Młodzi chińscy reżyserzy uważają także, że obecnie - jak nigdy wcześniej - chińska cenzura nie ingeruje zbytnio w produkcje filmowe. Tym nie mniej, po pokazaniu na ubiegłorocznym festiwalu w Cannes bez zgody chińskich władz filmu "Pałac letni", jego reżyser Lou Ye został pozbawiony prawa kręcenia filmów na najbliższe pięć lat.

d2yg4i4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2yg4i4