Komedie akcji - TOP 10. Przedstawiamy najzabawniejszych filmowych policjantów w historii
Komedie akcji to przykłady filmów, które idealnie wpasowują się w nurt kina rozrywkowego. Najczęściej ich bohaterami są nieco nieporadni stróże prawa walczący z groźnymi przestępcami. Przypomnijmy sobie najlepsze tego typu filmy, które niezmiennie bawią nas od lat.
Każdy kinoman wie, że żaden gatunek nie dostarcza tyle rozrywki, co klasyczne komedie akcji. Choć produkcje te cieszyły się największą popularnością w latach 80. XX wieku, to jednak wciąż znajdą się widzowie, którzy chętnie powracają do opowieści o nieokrzesanych policjantach tropiących najgroźniejszych rzezimieszków.
Fani kina spod tego znaku z pewnością zaznaczyli sobie w kalendarzu datę premiery najnowszego filmu Dany'ego Boona - "Agentka specjalnej troski". To pełna humoru historia o dowódcy elitarnej jednostki, który dostaje pod opiekę młodą i niezdarną policjantkę. Bohater musi przygotować dziewczynę do niezwykle trudnych egzaminów. W rolach głównych Alice Pol oraz sam reżyser. "Agentka specjalnej troski" w kinach od 18 sierpnia.
Z okazji premiery filmu prezentujemy 10 najlepszych i najbardziej pamiętnych komedii akcji, które koncentrowały się na postaciach policjantów.
"Starsky i Hutch"
Przegląd najlepszych komedii akcji rozpoczynamy od filmu Todda Phillipsa pt. "Starsky i Hutch". Kinowa wersja jednego z najsłynniejszych seriali wszech czasów to humorystyczna jazda bez trzymanki utrzymana w niepowtarzalnym stylu retro. O odpowiednią ilość gagów dbają tu przede wszystkim odtwórcy głównych ról - Ben Stiller oraz Owen Wilson.
Tytułowi Starsky i Hutch przez swoje niekonwencjonalne metody pracy, nie są zaliczani do ulubieńców swoich przełożonych. Panowie dziwnym trafem wpadają na trop groźnego dilera narkotykowego, który planuje wprowadzić na rynek zupełnie nową odmianę kokainy. W ten sposób rozpoczynają śledztwo pełne zarówno nieoczekiwanych zwrotów, jak i spektakularnych pomyłek.
"21 Jump Street"
W gronie największych policyjnych fajtłap z pewnością należałoby też umieścić bohaterów filmów "21 Jump Street" w reżyserii Phila Lorda oraz Christophera Millera.
Jenko i Schmidt to niezbyt ogarnięci absolwenci szkoły policyjnej, którzy muszą rozpracować siatkę narkotykowych dealerów działających na terenie jednej ze szkół średnich. Funkcjonariusze dla dobra akcji wcielają się w postaci uczniów i tym samym powracają do szkolnych ławek. Prowadzone przez nich śledztwo przynosi niespodziewany rezultat. W międzyczasie bohaterowie wplątują się w całą masę afer i problemów. W rolach głównych fenomenalni Jonah Hill oraz Channing Tatum. Fabuła filmu oparta została na serialu o tym samym tytule.
"Dziennik sierżanta Fridaya"
"Dziennik sierżanta Fridaya" w reżyserii Toma Mankiewicza to przebojowa komedia akcji, opowiadająca o potomku legendy policji z Los Angeles. Tytułowy bohater za wszelką cenę chce dorównać dokonaniom sławnego krewnego. Niestety, los nie ułatwia mu zadania i za każdym razem rzuca kłody pod nogi.
Friday musi każdego dnia współpracować z fajtłapowatym Pepem Streebeckiem. Funkcjonariusze badają sprawę tajemniczych rytualnych morderstw. Trop prowadzi ich do telewizyjnego kaznodziei, który oczywiście nie jest zbyt skory do współpracy. Wkrótce śledztwo komplikuje się, a tytułowy sierżant zostaje odsunięty od sprawy. W rolach głównych Dan Aykroyd i Tom Hanks.
"Taxi"
Kolejną pozycję na liście najlepszych komedii akcji zajmuje "Taxi" Gérarda Pirèsa. Przebojowa produkcja to już klasyk gatunku, który do historii przeszedł nie tylko ze względu na doskonały humor, ale też zawrotną prędkość tytułowej taryfy prowadzonej przez szalonego mistrza kierownicy.
Fabuła "Taxi" koncentruje się na najszybszym taksówkarzu w Marsylii, którego samochód potrafi osiągać zawrotną prędkość. Pewnego dnia kierowca zostaje zatrzymany przez policję, a konkretnie wpada on w ręce Émiliena – funkcjonariusza niepotrafiącego zdać egzaminu na prawo jazdy.
Panowie nawiązują współpracę. Policjant obiecuje nie pociągać pirata drogowego do odpowiedzialności, jeśli ten pomoże mu w zatrzymaniu niebezpiecznych gangsterów. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że wspólna praca obu panów to gwarancja niesamowitych wrażeń. W rolach głównych Samy Naceri i Frédéric Diefenthal.
"Hot Fuzz - Ostre psy"
"Hot Fuzz - Ostre psy" Edgara Wrighta to komedia akcji skupiająca się na postaci Nicholasa Angela - londyńskiego policjanta przeniesionego do prowincjonalnego miasteczka.
Na miejscu spotyka swojego nowego partnera, który marzy, aby zostać następcą Mela Gibsona. Problem w tym, że funkcjonariusz jest wyjątkowo niezdarny, co oczywiście nie ułatwia głównemu bohaterowi w aklimatyzacji w nowym miejscu. Nieoczekiwanie w miasteczku dochodzi do serii niewyjaśnionych wypadków. To dla Nicholasa doskonała okazja, aby ponownie poczuć adrenalinę i przypomnieć sobie, jak to jest być prawdziwym stróżem prawa. W rolach głównych Simon Pegg i Nick Frost.
"Zabójcza broń"
W zestawieniu najlepszych komedii akcji wszech czasów nie mogło zabraknąć kultowej "Zabójczej broni" Richarda Donnera. Jeden z największych klasyków kina lat 80. stanowi wręcz wzór tego, jak powinna wyglądać przepełniona humorem opowieść o policjantach badających poważną sprawę kryminalną.
Martin Riggs (Mel Gibson)
i Roger Murtaugh (Danny Glover)
to dwóch detektywów, którzy pewnego dnia zostają partnerami. Ich metody pracy różnią się diametralnie: Riggs to szaleniec rozważający całkiem niedawno samobójstwo po śmieci żony. Roger z kolei daje się poznać jako odpowiedzialny policjant zawsze trzymający nerwy na wodzy.
Ich współpraca początkowo nie układa się najlepiej. Panowie mają za zadanie zbadać sprawę tajemniczego samobójstwa młodej kobiety. W trakcie śledztwa okazuje się, że partnerzy świetnie się uzupełniają. Zanim jednak staną się nierozłącznym duetem, przyjdzie im zmierzyć się z kilkoma niebezpieczeństwami.
"Bad Boys"
W "Bad Boys" Michaela Baya zdecydowanie więcej jest akcji niż komedii, jednak stworzone przez Martina Lawrence'a i Willa Smitha postacie idealnie wpasowują się w motyw przewodni niniejszego zestawienia.
Film skupia się bowiem na dwóch policjantach – porywczym Marcusie i wyluzowanym Mike'u, którzy mają trzy dni na odzyskanie skradzionej z depozytu heroiny wartej 100 mln dol. Partnerzy zmuszeni się zająć się przepiękną, aczkolwiek kłopotliwą Julie (Tea Leoni), będącą ważnym świadkiem w sprawie. Dochodzenie niemal rujnuje życie rodzinne Marcusa, co oczywiście staje się powodem do żartów jego partnera.
"Szklanką po łapkach"
Skoro mowa o najbardziej niezdarnych stróżach prawa w historii kina, to oczywiście nie można pominąć Dicka Steele'a, czyli granego przez Leslie'ego Nielsena bohatera filmu "Szklanką po łapkach".
Komedia Ricka Friedberga opowiada o powracającym z emerytury agencie specjalnym, który chce pokrzyżować plany zawładnięcia światem złowrogiemu generałowi Rancorowi. Steele nie zamierza jednak wypełnić swojej misji w konwencjonalny sposób. Każda jego decyzja rodzi szereg nieporozumień i kłopotliwych sytuacji. Kino "w krzywym zwierciadle" w pełnej okazałości.
"Kuffs"
"Kuffs" Bruce'a A. Evansa to historia lekkoducha, który po dramacie rodzinnym postanawia zmienić swoje życie i przystąpić w szeregi policji. Główny bohater był świadkiem morderstwa swojego brata, również stojącego na straży prawa. Zrozpaczony Kuffs postanawia na własną rękę dowieść o winie domniemanego zabójcy. W tytułowej roli Christian Slater.
"Gliniarz z Beverly Hills"
Zestawienie najlepszych komedii akcji zamyka "Gliniarz z Beverly Hills" Martina Bresta. Film opowiada o funkcjonariuszu Axelu Foleyu (Eddie Murphy)
. Przyjaciel głównego bohatera zostaje zamordowany. Policjant przysięga, że za wszelką cenę odnajdzie osobę odpowiedzialną za zabójstwo. W ten sposó rozpoczyna on prywatne śledztwo.