Koniec emerytury. Aktor długo się nią nie cieszył

Legendarny aktor Daniel Day-Lewis, trzykrotny zdobywca Oscara, wraca na ekrany po sześciu latach przerwy, aby zagrać w debiutanckim filmie swojego syna. Co wiadomo?

Daniel Day Lewis wraca z emeryturyDaniel Day Lewis wraca z emerytury
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
oprac.  MD

Daniel Day-Lewis uznawany jest za jednego z najwybitniejszych aktorów swojego pokolenia. Na jego koncie są takie produkcje jak "Lincoln", "Gangi Nowego Jorku" czy "W imię ojca". Zakończył karierę aktorską w 2017 roku po roli w filmie "Nić widmo". Teraz, w wieku 67 lat, powraca na plan filmowy, aby wystąpić w filmie "Anemone", reżyserowanym przez jego 26-letniego syna Ronana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie

Ronan Day-Lewis, malarz i filmowiec, współtworzył scenariusz wraz z ojcem. Produkcja ma skupić się na relacjach rodzinnych, zwłaszcza między ojcami, synami i braćmi. W obsadzie znaleźli się także Sean Bean, Samantha Morton, Samuel Bottomley i Safia Oakley-Green.

Produkcją zajmuje się Focus Features, które odpowiadało również za ostatni film Daniela Day-Lewisa. - Nie mogliśmy być bardziej podekscytowani współpracą z Ronanem Day-Lewisem przy jego pierwszym filmie, wraz z Danielem Day-Lewisem jako jego kreatywnym współpracownikiem – powiedział Peter Kujawski, przewodniczący Focus Features.

Daniel Day-Lewis jest jedynym aktorem, który zdobył trzy Oscary w kategorii najlepszy aktor za role w filmach "Moja lewa stopa", "Aż poleje się krew" i "Lincoln". Jego powrót do aktorstwa po latach z pewnością wzbudzi zainteresowanie fanów na całym świecie. Tym bardziej, że wspomniana wcześniej "Nić widmo", była wielkim hitem. Film w reżyserii Paula Thomasa Andersona wszedł do kin w 2017 r. Była to historia londyńskiego krawca Reynoldsa Woodcocka, który wraz z siostrą ubiera największe gwiazdy na Wyspach, damy, debiutantki i rodzinę królewską. Choć w życiu krawca pojawia się wiele kobiet, pozostaje kawalerem. Aż pojawia się Alma (w tej roli Vicky Krieps), która zostaje jego kochanką. W poukładane życie mężczyzny wkrada się chaos.

Choć film zarobił na świecie jedynie 47 mln dolarów, przyniósł twórcom aż 6 nominacji do Oscara i jedną statuetkę - za najlepsze kostiumy.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w "Pingwinie", opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych "guilty pleasures", wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek