Konrad Aksinowicz pokazał swój film bliskim. "Była przerażona"
Od 10 grudnia w kinach można obejrzeć film "Powrót do tamtych dni" Konrada Aksinowicza, który opowiada o rodzinie z chorobą alkoholową. Reżyser skupił się na ukazaniu perspektywy dziecka. Sam jest dorosłym dzieckiem alkoholika. Nie zdążył pokazać filmu pijącemu ojcu, który zmarł kilka lat temu. Zobaczyli go inni bliscy. - Pokazałem film mojej mamie i kuzynce, która znała mojego ojca. Była przerażona wręcz, jak bardzo jest to 1:1. Moja kuzynka płakała - powiedział Aksinowicz w programie WP "Newsroom". Prace nad produkcją trwały 10 lat. Filmowiec uważa, że gdyby nie śmierć ojca, nie udałoby mu się znaleźć właściwego zakończenia. Po latach znalazł ukojenie, gdy rodzic przestał śnić mu się pijany. - Zrozumiałem alkoholizm, gdy on zmarł. Gdy stało się nieodwracalne, nikt do mnie nie zadzwoni, żeby powiedzieć, że ojciec pije. Zacząłem widzieć rzeczy, które mnie szokowały - wyznał.