Konto na Tinderze i sztuczny członek. Michelle Rodriguez zagrała mężczyznę. "Zażądałam jak największego penisa"
- W swoim życiu spotkałam wielu szczupłych facetów, którzy byli naprawdę, ale to naprawdę, dobrze wyposażeni. Pomyślałam, że też tak chcę – zdradza w rozmowie z "The Hollywood Reporter" Michelle Rodriguez, która w swoim najnowszym filmie gra mężczyznę.
Najnowszy film Waltera Hilla nosi tytuł "The Assignment" i opowiada o płatnym zabójcy, który pada ofiarą zemsty. Bohater grany przez Michelle Rodriguez zostaje poddany przymusowej operacji zmiany płci. Obok Rodriguez zobaczymy m.in. Sigourney Weaver. W wywiadzie udzielonym właśnie serwisowi „The Hollywood Reporter” Rodriguez opowiedziała o kulisach produkcji.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Granie nagiego faceta był cholernie trudne. Samo przygotowanie zajmowało cztery godziny, z czego aż dwie charakteryzatorzy poświęcali na zrobienie nosa i podbródka. W filmie wyglądam na śródziemnomorskiego przystojniaka – mówi Rodriguez. Zdradziła również, że w swoim męskim wydaniu założyła sobie konto na Tinderze.
- Zdobyłam nawet kilka „maczy” (tj. par) – śmieje się aktorka.
W początkowych scenach, kiedy bohaterka Rodriguez jest jeszcze mężczyzną, aktorka wystąpiła zupełnie nago, z doczepionym sztucznym penisem. W rozmowie przyznała, że przed rozpoczęciem zdjęć postawiła twórcom ultimatum.
*- Zażądałam jak największego penisa. W swoim życiu spotkałam wielu szczupłych facetów, którzy byli naprawdę, ale to naprawdę, dobrze wyposażeni. Pomyślałam, że też tak chcę *– śmieje się Rodriguez.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W tym samym wywiadzie Rodriguez przyznała, że podczas zdjęć w „męskiej” charakteryzacji czuła się wyjątkowo niekomfortowo. Dodała również, że dzięki temu w końcu wie, co czują faceci.
- Gdyby mi coś takiego ciągle ocierało się o uda, też tylko myślałabym o seksie!
Reżyserem „The Assignment” jest legendarny Walter Hill, autor takich klasyków jak "Wojownicy", "48 godzin", "Nienawiść" czy "Ulice w ogniu". Razem z Davidem Gilerem i Gordonem Carrollem założył spółkę filmową "Brandywine Productions", rozsławioną głównie dzięki serii filmów "Obcy" (wyprodukował wszystkie części, w tym "Prometeusza" i nadchodzące "Przymierze").
Trwa ładowanie wpisu: instagram