Krystyna Janda w życiu Andrzeja Wajdy
Andrzej Wajda po raz pierwszy spotkał się z Krystyną Jandą, odtwórczynią roli głównej w filmie „Tatarak”, 34 lata temu, na planie filmu „Człowiek z marmuru”.
To był początek ich filmowej drogi, który trwa przez całe ich życie. Dla reżysera kolejna rola Krystyny Jandy w jego filmie, to wyjątkowy krok na ich filmowej drodze. Krystynie Jandzie więc, powierzył laureat Oscara® rolę w filmie, który powstał na podstawie opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza, opowiadania, które „jako jedno z niewielu w polskiej literaturze mówi o kobietach”. Tatarak wszedł dzisiaj na ekrany kin w całej Polsce.
Tatarak, film oparty na opowiadaniu Jarosława Iwaszkiewicza, jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy, wydaje się na początku subtelną i wzruszającą historią o niemożliwej miłości, jednak Andrzej Wajda idzie dalej, tworząc wielowymiarową opowieść o miłości, która przychodzi za późno, i o śmierci, która zawsze przychodzi za wcześnie. Marta (Krystyna Janda), kulturalna kobieta w średnim wieku, która jest żoną Doktora (Jan Englert) z małego miasteczka, nie wie o tym, że jest śmiertelnie chora. Od lat opłakuje śmierć swoich dwóch synów, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim.
Pewnego dnia Marta poznaje znacznie młodszego od siebie mężczyznę, prostego robotnika Bogusia (Paweł Szajda), który oczarowuje ją swoją młodością i niewinnością. Ich spotkania na brzegu rzeki porośniętej tatarakiem są naznaczone wzajemną fascynacją dwóch istnień, z których jedno zmierza do przedwczesnego końca, drugie zaś wkracza dopiero w dojrzałość. Jednak los obchodzi się z nimi okrutnie.