2z15
Krystyna Janda o teatrze i życiu
Ma pani ponoć w szufladzie przedstawienie, do którego chce zaangażować Bogusława Lindę, a on wciąż odmawia?
– Chciałam go zaangażować do „Boga” Woody’ego Allena, którego premiera wkrótce w Polonii. Ale Boguś odmawia, bo ma własną szkołę. Chciałam zaangażować Marka Kondrata, ale Marek nie chce grać. Chciałam zaangażować gwiazdę po prostu. Marek Kondrat mówi, że teatr to świątynia, a do świątyni chodzi rzadko. – To są tylko ładne zdania. Teatr to teatr.