Lars von Trier rezygnuje, bo go blokują
Po dwóch latach przygotowań od wystawienia na niemieckim festiwalu w Bayreuth opery Ryszarda Wagnera "Pierścień Nibelungów", Lars von Trier (zdj. AFP) zrezygnował z projektu.
Adaptacja 15-godzinnej opery w reżyserii Von Triera miała mieć swoją premierę w 2006 roku. Tymczasem niespodziewanie duński twórca wycofał się z realizacji inscenizacji.
Von Trier stwierdził, iż nie byłby w stanie spełnić wszystkich swoich ambicji wobec monumentalnej opery. Obecnie organizatorzy festiwalu poszukują nowego reżysera dla projektu.
Sam Trier tymczasem pracuje na planie obrazu "Manderlay", drugiej części trylogii "USA" zapoczątkowanej w zeszłym roku przez "Dogville". Jak zapowiada reżyser film będzie gotowy na przyszłoroczny festiwal w Cannes.
Co do trzeciej części, która nosi tytuł "Washington", nie jest jeszcze znana data rozpoczęcia zdjęć. Tym bardziej, że Von Trier musi jeszcze napisać scenariusz.