Likwidują wystawę poświęconą legendzie Hollywood. Chodzi o skandaliczny wywiad

Najpierw lotnisko, teraz szkoła. Amerykańska filmówka usuwa ekspozycję dedykowaną Johnowi Wayne'owi. Poszło o niesławny wywiad.

Pamiątki po Johnie Waynie znikną w widoku publicznego i trafią do archiwumPamiątki po Johnie Waynie znikną w widoku publicznego i trafią do archiwum
Źródło zdjęć: © East News, Twitter.com

W piątek zarząd USC School of Cinematic Arts w Los Angeles podjął decyzję o usunięciu wystawy poświęconej Johnowi Wayne'owi.

Otwarto ją w 2012 r., aby uhonorować aktora uczęszczającego do słynnej szkoły filmowej w latach 20. XX w., która przyznała mu sportowe stypendium. Dlaczego po tylu latach nagle zdecydowano się na taki krok?

Chodzi o wywiad, jakiego John Wayne udzielił "Playboyowi" w 1971 r. Już wtedy musiał być kontrowersyjny, a dzisiaj, w dobie wydarzeń, jakie zapoczątkowała śmierć George'a Floyda, jest po prostu skandaliczny i nie do przyjęcia.

Kryzys w USA. Masowe protesty po śmierci George'a Floyda

Ponadto obrażał rdzennych mieszkańców Ameryki ("Ludzie potrzebowali nowej ziemi, a Indianie byli samolubni i chcieli jej całej dla siebie") i używał homofobicznego języka, nazywając filmy "Nocny kowboj" i "Easy Rider" pedalskim i zboczonym kinem.

Wywiad zyskał "drugie życie", kiedy trafił do sieci w 2019 r., wywołując ostrą dyskusję, podsyconą później przez śmierć George'a Floyda. Jej pokłosiem jest obecnie próba pozbawienia lotniska w kalifornijskim Santa Ava imienia Johna Wayne'a.

Teraz do grona oburzonych dołączyła słynna szkoła filmowa School of Cinematic Arts, znajdująca się na uniwersytecie Kalifornii Południowej w Los Angeles.

Studenci SCA zwrócili się do dziekana o usunięcie wystawy poświęconej Waynowi. Podobnie, jak w przypadku sprawy z lotniskiem, prośba powodowana była obecną sytuacją w USA, społecznymi protestami i ruchem Black Live Matter.

W ubiegły piątek na Twitterze szkoły pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym czytamy, że materiały z ekspozycji trafią do szkolnych archiwów. Swoją decyzję dyrekcja szkoły uzasadniła następująco:

"Debata na temat systemowego rasizmu w naszych instytucjach kulturalnych oraz niedawne globalne obywatelskie powstanie ruchu Black Lives Matter wymagają, abyśmy wzięli pod uwagę rolę, jaką nasza szkoła może odegrać, wprowadzając zmiany w promowaniu wartości i doświadczeń kulturowych przeciwko rasizmowi".

Absolwentami School of Cinematic Arts są m.in. Judd Apatow, Ray Harryhausen, John Carpenter czy Scott Derrickson.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"
Władze PRL wycofały go z kin. "Liczne negatywne głosy krytyki"