Lindsay Lohan prawie jak Marylin Monroe
Lindsay Lohan chce wyjechać do Iraku, by swoimi występami dodawać otuchy stacjonującym tam amerykańskim żołnierzom.
Młoda aktorka i piosenkarka, która w podróż zamierza wybrać się z Hillary Clinton, podkreśla, iż nie lęka się niebezpieczeństw związanych z działaniami militarnymi na Bliskim Wschodzie. - Od bardzo dawna staram się odbyć taką podróż z panią senator - wyznała Lohan.
Gwiazda dodała jednak, że jest gotowa pojechać także bez dawnej Pierwszej Damy, a jeśli będzie trzeba, wcześniej weźmie lekcje strzelania. - Chciałam zrobić coś w stylu Marilyn Monroe - stwierdziła Lohan. - Ona po prostu wychodziła na scenę ustawioną przed żołnierzami i dawała koncert, zupełnie sama. To było cudowne.
Artystka ukończyła niedawno zdjęcia do filmów "Bobby" i "Chapter 27". LINDSAY LOHAN W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ