Machulski: "Żyjemy w normalnym kraju, w którym zdarzają się nienormalne sytuacje"
Juliusz Machulski był gościem programu "Kultura WPełni", gdzie podzielił się swoim spojrzeniem na obecną sytuację w Polsce.
Juliusz Machulski, reżyser takich kultowych tytułów jak "Seksmisja", "Vinci" czy "Vabank", razem z Krzysztofem Vargą napisał książkę "3174 filmy mojego życia". To wywiad rzeka, w którym reżyser opowiada o swojej przygodzie z kinem, zaczętej już w bardzo wczesnym dzieciństwie. Dzieli się w niej zakulisowymi ciekawostkami, wspomnieniami, ale także własnym spojrzeniem na świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Juliusz Machulski: "Żyjemy w normalny kraju, w którym zdarzają się nienormalne sytuacje"
Tam właśnie pada stwierdzenie, że "dla kina korzystniejsza jest sytuacja, gdy twórcy żyją w kraju nienormalnym". Machulski był gościem programu "Kultura WPełni", gdzie zapytaliśmy go o to, w jakim kraju dziś żyjemy.
- Żyjemy w normalnym kraju, w którym zdarzają się nienormalne sytuacje - powiedział reżyser. - Nie wiem, dlaczego tak trudno jest posadzić kogoś do więzienia, mimo że są ewidentne dowody. A gdyby ktoś, przejechał bez biletu ważnego, to miałby kolegium - dodał.
Dalej nawiązał do aktualnych wydarzeń: - Po prostu nie mogę zrozumieć, jak może Braun chodzić po ulicy i nikt się nim nie zajmuje. Może za daleko jest posunięta wolność osobista? - zastanawiał się w studio WP.
Podczas rozmowy, którą w całości zobaczycie tutaj, Machulski opowiadał także o swoim najnowszym filmie "Vinci 2", która jest kontynuacją kultowej komedii sprzed 20 lat z Więckiewiczem i Szycem w rolach głównych.
Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: