Madonna walczy w słusznej sprawie
Madonna cieszy się, że wzbudziła tak ogromne kontrowersje adopcją afrykańskiego dziecka.
48-letnia piosenkarka przyznała, że zachowywała się kontrowersyjnie w związku z tą sprawą, ale było to podyktowane dobrymi intencjami. Madonna jest także zachwycona histerią, jaka wybuchła wokół adopcji 13-miesięcznego Davida Bandy z Malawi.
- Szczerze mówiąc, uwielbiam prowokować ludzi. Ale tym razem nie chodziło tylko o prowokację, ale walkę we właściwej sprawie - powiedziała gwiazda. - Zresztą nie myślę, aby przeciętny człowiek się tym przejmował, to media stworzyły sensację. Tak naprawdę nikogo nie obchodzi to, że w Malawi jest ponad milion sierot. Prasa patrzy na tę sprawę przez pryzmat zysków kompletnie mijając się z sednem sprawy.
(fot. AFP)