Magia kina niemego

Po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawia się obraz, który jest inny, niż wszystkie pozostałe. Taki, w którym pada minimalna liczba słów, a i te są dawkowane odpowiednio. Zabieg ten jedynie uatrakcyjnia to proste w formie, ale jakże bogate w treści dzieło.

Zbyt często nadmiar słów wprowadza jedynie zamieszanie i niepokój. A jak powiedział Kim Ki-Duk – Woody Allen może używać masy dialogów, ja jestem jego przeciwieństwem. I słusznie, gdyż takie kino jest nam coraz częściej potrzebne. Może nie nieme tak do końca, ale szanujące słowo w jego każdej postaci. Właśnie dlatego „Pusty dom” między słowami wypada tak rewelacyjnie, dzięki zastosowanemu przez reżysera rozwiązaniu.

Pomysł na film pojawił się nagle. W tempie błyskawicznym, poprzez napisany scenariusz, produkcję i montaż został wcielony w życie. Wszystkie te zabiegi miały na celu zgłoszenie filmu na ubiegłoroczny festiwal w Wenecji, gdzie wzbudził furorę, a Kim Ki-Duk odebrał nagrodę za reżyserię. Drugie wyróżnienie w 2004 roku również za reżyserię spotkało go na festiwalu w Berlinie, za inny jego film, „Samaritian Girl”.

Na czym polega ta innowacja w jego poczynaniach? Zaskoczyć może nas fakt, iż główni bohaterowie, dobry, serdeczny, uśmiechnięty... i pogodny Tae-suk i napotkana w pewnym domu kobieta, przez cały film nic nie mówią. Owszem, wokół nich wiele się dzieje, wszyscy inni mają swoje kwestie, lecz nie oni.

Dla nich przygotowane jest specjalne zadanie. Spojrzeniem, gestem, miną, ruchem rąk, czy nóg przekazać siebie i wszystko to, co chciałoby się powiedzieć. Zapewniam Was, iż nie jest to proste, ale jednocześnie bardzo widowiskowe, zaskakujące i jakże ekscytujące, w różnych aspektach rozgrywających się wydarzeń.

Oto Tae-suk. Nie ma domu, dlatego wykonując pewną pracę za dnia, wieczorem wraca w określone miejsca, by spędzić noc w tym lub innym domu. Chodzi w rzeczach domowników, kąpie się, podjada z lodówki, ale robi to w sposób kulturalny. Jednocześnie w formie rewanżu naprawia wszystko, co daje się naprawić, pierze, czasem coś poprawi, ale wszystko dzieje się tak, jakby go tam nigdy nie było.

W jednym z kolejnych domów pojawia się kobieta... To jest punkt zwrotny w jego poczynaniach, a także niesamowita możliwość podglądania, jak rodzi się, ewaluuje i rozwija uczucie między nimi. Są spojrzenia, gesty, czasem jest dotyk, lecz nikt nic nie mówi. Byłem i jestem pod wrażeniem. Dawno nie oglądałem tak uroczego, pogodnego, żywego, pełnego ekspresji filmu. Teraz też bardzo chętnie odszukam i sięgnę po inny film Kim Ki-Duka, którego wcześniej nie widziałem. I mam wrażenie, iż spotka mnie równie wielka uczta emocjonalna. Myślę tu o filmie „Wiosna, lato, jesień, zima.. i znowu wiosna”.

Film, który śmiało mogę polecić wszystkim... tym, którzy lubią ambitne kino, którzy lubią coś w sercu bądź duszy z niego wynieść, spodoba się też tym wszystkim, którzy odważnie do niego podejdą nie bojąc się zaryzykować. Z pełną świadomością poznać całość, nie rozbierając go w trakcie oglądania na klatki i pojedyncze obrazy. Nie myśleć, jedynie obserwować, przyglądać się i kontemplować tą urzekającą historię.

Jeden z ciekawszych filmów, które ostatnio widziałem. Warto wziąć pod uwagę fakt, iż nie wszystko to, co dobre musi mieć na metce made in USA. Gorąco polecam.

Wybrane dla Ciebie

Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"
Elon Musk usuwa Netfliksa, bo nie podoba mu się kreskówka. Jej twórca: "Robi się trochę strasznie"
Doznał poważnego urazu na planie. Pokazał, jak ćwiczy na siłowni
Doznał poważnego urazu na planie. Pokazał, jak ćwiczy na siłowni
Pękł milion. Na taką komedię polscy widzowie czekali latami
Pękł milion. Na taką komedię polscy widzowie czekali latami
"Spektakularny". Zachwycający film obejrzysz w domu
"Spektakularny". Zachwycający film obejrzysz w domu
Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Dramatyczna sytuacja aktora. Żona kolejny raz jest w specjalistycznym ośrodku
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Książę William zaskoczył Gary'ego Oldmana. "Mam ochotę porządnie cię umyć"
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Trzynaście zawodniczek, szesnaście nóg. Polki przeszły do historii
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Zagrali parę kochanków w filmie o BDSM. Zwiastun już w sieci
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Wracamy do Tulsy! Trzecia najważniejsza rola życia Stallone'a. Nie zawiódł
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
Najlepszy wynik w historii. Ponad 800 tys. widzów w polskich kinach
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
"Nietykalni" przynieśli mu potężną rozpoznawalność. Teraz ma nowy hit na Netfliksie
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa
Gwiazda wskrzesiła komisję. Przeciwstawia się rządom Trumpa