3z11
Nigdy jej tego nie wybaczyli...
Jak mówi aktorka w wywiadzie z Na żywo, o tym, że Walczewski był żonaty, i to od 13 lat, dowiedziała się w momencie, kiedy nie mogła już bez niego żyć.
- To było jak chichot Pana Boga. Większym grzechem byłoby się nam rozstać - zwierzyła się Niemirska.
W grudniu 1974 roku para powiedziała sobie „tak”. Niemirska wspomina, że została oskarżona przez krakowskie środowisko i znajomych Walczewskiego o zniszczenie jego małżeństwa z Anną Polony, uznaną aktorką.
Koledzy męża nigdy jej tego nie wybaczyli, o czym miała przekonać się kilkadziesiąt lat później…