Martin Scorsese z misjonarzami w Japonii

Martin Scorsese zdobył fundusze na swój kolejny projekt - dramat "Silence".

Obraz powstanie na podstawie inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami powieści Shusaku Endo. Jej głównym bohaterem jest jezuicki ksiądz, który w XVII wieku zostaje wysłany na misję do Japonii. Na miejscu mężczyzna ma sprawdzić jak wygląda sytuacja katolików. Przede wszystkim zaś musi dowiedzieć się co stało się z ojcem Cristóvao Ferreirą. Duchowny pod wpływem tortur ponoć porzucił wiarę chrześcijańską, przeszedł na buddyzm i został mnichem.

Scorsese starał się o realizację "Silence" od 15 lat. W 2009 roku ogłosił nawet, iż w filmie zagrają Daniel Day-Lewis i Benicio del Toro. Projekt nie doszedł wówczas do skutku. O powrocie do pomysłu reżyser wspomniał na początku bieżącego roku.

Wiele wskazuje na to, że teraz twórca zrealizuje swoje marzenie. Scenariusz wyszedł spod pióra Jaya Cocksa. Zdjęcia powinny rozpocząć się w lipcu przyszłego roku. Ekipa będzie pracowała na Tajwanie.

Ostatnie dzieło Scorsese - "The Wolf of Wall Street" - trafi do kin jeszcze w tym roku. Już dziś mówi się o jego szansach oscarowych.