Mąż Foremniak zginął w wypadku. Wplątała się w romans z młodszym o 17 lat tancerzem

57-letnia aktorka wcielała się w różne role. Swoją karierę, jak większość w jej zawodzie, rozpoczęła od gry na deskach teatru. W 1990 r. zadebiutowała na dużym ekranie, wcielając się w postać Małgorzaty uwodzącej Fausta w "In flagranti". W 1995 r. podkładała głos tytułowej bohaterki w filmie animowanym Walta Disneya "Pocahontas".

- Jeśli chodzi o mój zawód, to zawsze jest się głodnym nowych wyzwań. Ale doskonale czuję się w swojej dojrzałości i wydaje mi się, że mam najlepszy czas jako aktorka. Mam taką spiżarnię doświadczeń, z której mogę korzystać, budując różne role. Mam teraz bardzo duży wachlarz i chciałabym, aby życie przyniosło mi możliwość skorzystania z tych moich doświadczeń, abym mogła wcielić się w postaci, które będą ciekawe, mądre, dające dużo emocji, przynoszące coś widzów - powiedziała w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z "Co za tydzień".

Jak z kolei ma się życie prywatne aktorki? Jest tak samo bogate i urozmaicone, jak jej kariera zawodowa?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Jako aktorka bardzo szybka zyskała sympatię widzów i twórców filmowych. Ci drudzy zaczęli obsadzać ją w rodzimych dziełach. Dzięki temu wystąpiła w takich produkcjach jak: "Matki, żony i kochanki", "Quo Vadis", "Zmruż oczy" czy "Stara baśń".

Przełomem w jej karierze, a na pewno momentem, w którym zaczęła być rozpoznawana, była rola w serialu "Na dobre i na złe". Przez 13 lat wcielała się w doktor Zosię, za co trzykrotnie otrzymała nagrodę Telekamery w kategorii Najlepsza aktorka. W 2004 r. sięgnęła też po Złotą Telekamerę.

Ostatnie lata zaowocowały rolami w filmach "Kobieta sukcesu", "Jak poślubić milionera" czy "Sonata". Ten ostatni to debiutancki film fabularny w reżyserii Bartosza Blaschke. Opowiada historię niesłyszącego mężczyzny, który dzięki uporowi rodziców (w roli matki Małgorzata Foremniak) przechodzi zabieg wszczepienia implantu. Operacja zmienia jego życie.

Foremniak dwukrotnie była mężatką. Pierwszym mężem aktorki był Tomasz Jędruszczak, który w 2005 r. zginął w wypadku samochodowym. Jeszcze zanim doszło do tragedii, para doczekała się przyjścia na świat córki, Aleksandry. Z drugim mężem, reżyserem, Waldemarem Dzikim zaadoptowała dwójkę dzieci, Milenę i Patryka. Niestety relacja nie przetrwała próby czasu.

Za czasów, gdy występowała w programie "Dancing With The Stars. Taniec z gwiazdami" w duecie z Rafałem Maserakiem, głośno było o ich romansie. Początkowo oboje zaprzeczali, ale szybko stało się jasne, że mają się ku sobie. Związek z o 17 lat młodszym tancerzem trwał zaledwie dwa lata.

- Ich związek to było naprawdę wielkie zauroczenie. Ale z czasem Małgorzata zrozumiała, że wiele ich jednak dzieli i że ten związek nie ma przyszłości. Po prostu uczucie się wypaliło. To bzdura, że była uzależniona od Maseraka - zdradziła znajoma aktorki w rozmowie z magazynem "Party".

Aktorka jest po 50. i żyje pełnią życia. Czerpie radość i przyjemność z drobnych rzeczy, a także czasu z bliskimi. Na swoim Instagramie chętnie dzieli się tym, jak spędza czas wolny. Wśród zdjęć nie brakuje tych z podróży.

- Chciałabym zwiedzać cały czas świat, doświadczać tego, co daje nam życie na Ziemi. Miejsca, światy, ludzie, przyroda, zjawiska, kultury. To jest wszystko fascynujące i niech to trwa. Tak bym chciała mieć pełną głowę tego wszystkiego, kiedy będę już zamykała oczy [...] Chciałabym codziennie zasypiać się i budzić z uśmiechniętymi oczami. Aby moje życie na zewnątrz i w środku było kołem, całością i to mi wystarczy - powiedziała Małgorzata Foremniak w rozmowie w "Co za tydzień".