Mel Gibson jak Alfred Hitchcock
Mel Gibson zaskoczył fanów pojawiając się w małej roli w swoim najnowszym filmie 'Apocalypto'.
"Apocalypto" jest kolejnym po 'Pasji' wielkim filmowym przedsięwzięciem Gibsona, przy którym pracuje on przede wszystkim jako reżyser i scenarzysta. Do obsady zaangażowano rdzennych mieszkańców Meksyku.
Gibson pojawił się jedynie w niewielkiej roli. Jego udział aktorski został już teraz zauważony przez fanów, bowiem ujęcia z nim umieszczono w wyświetlanym obecnie zwiastunie produkcji.
Obraz, którego akcja rozgrywa się 600 lat temu, opowiada o cywilizacji Majów. Jego premierę zaplanowano na sierpień.
Twórca 'Pasji' nie jest pierwszym filmowcem, który występował gościnnie we własnych filmach – już słynny Alfred Hitchcock uwielbiał pojawiać się na okamgnienie w każdej ze swoich produkcji.