Mel Gibson musi odkupić winy
Według Roba Reinera przeprosiny Mela Gibsona za antysemickie wypowiedzi są niewystarczające.
28.08.2006 12:10
Rob Reiner chce, żeby Gibson przyznał, że jego film, "Pasja"z 2004 roku jest obrazem antysemickim.
- Musi dojść do wniosku, że jego praca jest zła i wyznać to publicznie - mówił Reiner. - To będzie pierwszy krok na drodze pojednania.
Niektórzy krytycy rzeczywiście uznali, że film Gibsona ukzauje Żydów w złym świetle, ale popierający go stwierdzili, że jest po prostu zgodny z Biblią.
Gibson przeprosił za antysemicką wypowiedź, którą wygłosił, kiedy został złapany prowadząc po samochód pijanemu. Aktor nazwał swój czyn nikczemnym.
Reiner uważa jednak, że Gibson musi zrobić rachunek sumienia.
- To nie jest kwestia przeproszenia za parę słów - dodaje Reiner. - Trzeba zrozumieć, co powoduje, że się jest antysemitą i skąd biorą się te uczucia. Wierzę, że ludzie mogą odkupić swoje winy i zmienić się, ale to długi proces.
Obraz "Apocalypto" Mela Gibsona wejdzie do kin w USA 8 grudnia. ** MEL GIBSON W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ