Trwa ładowanie...
16-07-2004 14:21

Michael Moore obraża i zastrasza

Michael Moore obraża i zastrasza
d3tj455
d3tj455

Pete Townshend ostrzega, aby nie dać się zwieść Michaelowi Moore'owi.

Na swojej oficjalnej stronie internetowej gitarzysta legendarnej grupy The Who wyznał, iż reżyser oczernił go oświadczając, że Townshend popiera wojnę w Iraku i politykę George'a W. Busha. Zdaniem muzyka stało się tak dlatego, że nie wyraził on zgody na użycie w zrobionym przez Moore'a dokumencie "Fahrenheit 9/11" utworu "Won't Get Fooled Again".

- Nigdy nie ukrywałem faktu, że na początku zgadzałem się na wojnę w Iraku - przyznał Townshend. - Ale teraz, jak wiele milionów innych osób, nie jestem już tak pewien, czy dobrze zrobiliśmy wdając się w ten konflikt. Na początku w ogóle nic nie wiedziałem na temat filmu "Fahrenheit 9/11". Mój wydawca poinformował mnie, że dla zasady nie zgodził się na wykorzystanie mojej kompozycji, ponieważ szefowie wytwórni Miramax zaoferowali zdecydowanie mniej, niż zazwyczaj w takich przypadkach. Zapytał mnie, czy chciałbym więcej pieniędzy, na co odpowiedziałem, że nie.

Członek The Who przyznał także, iż zna wcześniejszą twórczość Moore'a. - Nie przekonał mnie obraz "Zabawy z bronią", odniosłem wrażenie, że jest raczej awanturniczy - stwierdził Townshend, dodając, że gdyby zobaczył kopię nowego projektu sławnego dokumentalisty, być może zmieniłby zdanie. - Zdawałem sobie sprawę, że festiwal w Cannes już się zbliża, a oni nie mają czasu i być może moja prośba okaże się dla nich niemożliwa do spełnienia. Nigdy nie otrzymałem kopii filmu. Kiedy już wiedziałem, o czym on jest, byłem przekonany na 90 procent, że moja piosenka do niego nie pasuje.

d3tj455

Townshend uważa, że reżyser go sprowokował. - Osobiście nie mam nic przeciwko Moore'owi, ale nie podoba mi się, że jestem zastraszany i obrażany przez niego w wywiadach tylko dlatego, że nie dałem mu tego, co chciał - wyjaśnia muzyk. - Wydaje mi się, że ten aspekt jego charakteru raczej nie różni się od postawy potężnego i wpływowego bohatera "Fahrenheit 9/11". Życzę mu jak najlepiej. Wiem, że ten obraz jest niezwykle popularny. Wciąż go nie widziałem. Ale Michael Moore będzie musiał mocno popracować nad tym, aby przekonać mnie, że człowiek z kamerą ma większy wpływ na świat, niż człowiek z gitarą.

Polska premiera "Fahrenheita 9/11" odbędzie się 23 lipca.

d3tj455
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3tj455

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj