Miley Cyrus wzorem, nie idolką
Miley Cyrus chce być postrzegana jako wzór do naśladowania, a nie jako idolka.
Jedna z najpopularniejszych nastolatek świata nie chce, aby jej rówieśniczki kopiowały jej styl i sposób bycia.
- To dobrze, jeśli ktoś postrzega mnie jako wzór do naśladowania - oświadczyła Cyrus. - Nie chcę być idolką. Fani kopiują swoich idoli, pragną być nimi, a mnie nie podoba się myśl, że moje fanki mogłyby zatracić własną osobowość. Jestem człowiekiem jak każdy inny. Popełniam błędy, często rozczarowuję swoich bliskich i siebie, ale nie zmieniłabym nic w swoim życiu. Zawsze powtarzam: w chwili, gdy przestajesz popełniać błędy, przestajesz się uczyć.
Polscy widzowie będą mogli podziwiać Miley Cyrus od 17 kwietnia w kinowej wersji serialu "Hannah Montana".